portal osiedli, dzielnic i miast

Kwidzyn - Forum

Pogaduchy z sąsiadami - bez wychodzenia z domu!
Primary Navigation


FAQFAQ    SzukajSzukaj    ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    RejestrujRejestruj    ZalogujZaloguj   
www.MojeOsiedle.pl » Gorące tematy » Forum » Most dla Pomorza w Kwidzynie
Napisz nowy temat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat     

Most dla Pomorza w Kwidzynie

     Odpowiedz do tematu    
Autor Wiadomość
Przegląd Prasy. 
   

VIP


Dołączył: Wto Sie 16, 2005 17:29
Posty: 1697
Skąd: --

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 10:11    Temat postu: Most dla Pomorza w Kwidzynie

Most dla Pomorza w Kwidzynie

Najbardziej potrzebny most w regionie ma powstać do 2011 r. Przeprawa na Wiśle w Kwidzynie ułatwi komunikację blisko 200 tys. osób mieszkających na terenach przedzielonych rzeką i podłączy Powiśle do gospodarczego systemu Trójmiasta

Most na Wiśle skróci drogę z Gdańska do Kwidzyna o kilkanaście kilometrów i podłączy mieszkańców południowo-wschodnich powiatów Pomorza do autostrady A1. Dzięki temu czas przejazdu do Kwidzyna spadnie średnio o pół godziny. Skorzystają na tym nie tylko duże zakłady mieszczące się w Kwidzynie (m.in. International Paper, Jabil), które codziennie wysyłają dziesiątki tirów z towarami, ale i mieszkańcy Trójmiasta, dla których otworzy się nowy rynek pracy i usług.

Ponad dziesięcioletnie starania samorządów i firm z okolic Kwidzyna o wybudowanie mostu na Wiśle tym razem mogą zakończyć się sukcesem. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk ogłosił wczoraj w Kwidzynie harmonogram prac. - Wybrany został wariant mostu z niskimi pylonami, który umożliwia zastosowanie nowatorskiej technologii budowy, co spowoduje, że będzie gotowy w ciągu dwóch lat od rozpoczęcia budowy - mówi "Gazecie" minister Grabarczyk. - Do końca roku powinien być opracowany szczegółowy projekt techniczny, zaś w przyszłym roku rozpisany zostanie przetarg i rozpocząć się mogą pierwsze prace.

Jeśli terminy zostaną dotrzymane, pierwsze samochody przejadą nad Wisłą w 2011 r. Obiekt ma kosztować 170 mln zł, a więc znacznie mniej, niż na początku wakacji, kiedy mówiono o kwocie 500 mln zł.

- Cieszę się bardzo, wreszcie padły konkretne daty i przedstawiono harmonogram prac - cieszy się Jerzy Kozdroń, poseł PO z Kwidzyna.

- Jesteśmy blisko powstania najważniejszego mostu dla integracji województwa - mówi wicemarszałek województwa Mieczysław Struk.

Pieniądze na przeprawę nie zostaną wpisane do przyszłorocznego budżetu państwa. Środki na inwestycję mają się jednak znaleźć w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przedstawienie nowego wariantu budowy oznacza, że trwające konsultacje społeczne i środowiskowe do poprzedniego projektu przeprowadzono niepotrzebnie. Procedury trzeba będzie rozpocząć na nowo.

W spotkaniu z ministrem uczestniczył wczoraj eurodeputowany Janusz Lewandowski z PO. - Minister słownie poręczył za decyzję o rozpoczęciu budowy - ocenia Lewandowski. - Będąc świadkiem dziesięcioletnich bojów o most, zacząłem wierzyć, że teraz powstanie. Tym bardziej że o sprawie nie mówi się bezpośrednio przed wyborami, jak czyniono to dawniej.

- Jeżeli jest to tylko kolejna obietnica przedwyborcza, to PO słono zapłaci za nią podczas wyborów - przestrzega Patryk Demski (PiS), radny sejmiku z Kwidzyna.

Gazeta o moście


20 maja 2008 r. napisaliśmy, że blisko 200 gości zaproszonych na specjalną konferencję nie doczekało się ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, który miał przedstawić pomysł na budowę mostu na Wiśle w Kwidzynie. Resort nie miał wtedy realnego pomysłu na budowę mostu. - Nie odpuścimy tej sprawy, będziemy interweniować u premiera Donalda Tuska - nie krył irytacji szef pomorskiej PO marszałek Jan Kozłowski.

W komentarzu redakcyjnym napisaliśmy: "Zawstydzająca historia z odwołaniem ministerialnej wizyty w Kwidzynie świadczy nie tylko o tym, że sprawy Pomorza nie są dostatecznie poważnie traktowane przez rząd PO. To oznaka, że resort infrastruktury najzwyczajniej nie wie, jak sfinansować budowę mostu. (...) Chyba nadszedł czas, by region o najwyższym w kraju poparciu dla PO przeszedł do opozycji, by zmusić ministerstwo do pracy".

- Po tamtym tekście zrobił się taki dym w ministerstwie i kręgach rządowych, że minister poczuł się zobowiązany załatwić sprawę - ocenia Jerzy Kozdroń, poseł PO. - Urzędnicy pewnie przewidywali, że uda im się powiedzieć coś na okrągło, a tu spotkali się z ostrym oczekiwaniem na konkrety.

- Poprosiłem ministra Grabarczyka, żeby jednak wybrał się do Kwidzyna - mówił wczoraj w Radiu Gdańsk Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera.

Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto 2008-09-09
Odpowiedz do tematu Strona 1 z 1
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Możesz głosować w ankietach

Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024   Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO
Załóż forum  |   Kontakt  |   O nas  |   Regulamin   |  Reklama